“W naszym świecie była kiedyś taka stajenka, w której znadował się KTOŚ większy niż cały ten świat” piał Lewis.
Może my nie ogarniamy i nie rozumiemy tego świata, bo nie jesteśmy w stanie, a nawet i po co. Bóg ogarnia wszystko i to wystarczy. Nieogarniony ogarnia i nasze życie.
To noc szczęśliwego rozwiązania, oby i nam rozwiązały się nasze sparwy…
W te Święta nikt nie jest sam, bo przecież narodził się mały Jezus! Niech ON w nas rośnie. Pokoju i miłości!
Wszystkim tu zaglądającym błogosławię + 😉